START | RSS | Kody DostД™pu | Rejestruj | |
AktualnoЕ›ciAktualnoЕ›ciCharakterystykaChronologia Historia PZ Organizacje PrzestÄ™pcze Mafia Implikacje Przegrani SylwetkiDziaÅ‚alność przestÄ™pczaAfery Paliwowe Narkotyki Korupcja Prostytucja Spirytus i Papierosy Napady Zbrojne FaÅ‚szerstwa Gospodarcze Haracze BroÅ„ Nielegalny Hazard Samochody Porwania InternetInneKlub Literacki Poszukiwani Podstawa prawna Raporty i AnalizyNewsletterPolecane Linkiwww.rotos.pl www.chopin.info.pl |
Działalność przestępcza
| Afery Paliwowe
09.06.2006
Zatrzymano przyrodniego brata b. premiera Leszka MilleraSławomir M. (53 lata w 2006 r.), przyrodni brat b. premiera Leszka Millera, został w czwartek rano zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze na polecenie krakowskiej prokuratury apelacyjnej, prowadzącej największe w kraju śledztwo paliwowe.
Według prokuratora krajowego Janusza Kaczmarka, działający od wielu lat w biznesie Sławomir M. miał się dopuścić tzw. płatnej protekcji, czyli brać łapówki w zamian za obietnice załatwienia różnych spraw. Miał się przy tym powoływać na wpływy wśród urzędników i polityków. Prokuratorzy podejrzewają, że Sławomir M. dostał w sumie 980 tys. zł. Obiecywał w zamian śląskiemu baronowi paliwowemu z Arturowi K., że załatwi mu komponenty do podrabiania paliwa, kontrakty paliwowe i kupno nieruchomości, na których można byłoby prowadzić bazy paliwowe. Miał też obiecać mu, jak i innym przestępcom paliwowym, że załatwi, aby UOP, urzędy celne i skarbowe zaniechały prowadzenia przeciwko nim postępowań. (...) Z ustaleń "Rzeczpospolitej" wynika, że nazwisko Sławomira M. znalazło się w materiałach śledztw paliwowych już kilka lat temu. Krakowska prokuratura oceniła wtedy jednak, że nie ma jednoznacznych dowodów, żeby przedstawić mu zarzuty, zwłaszcza że przestępstwo płatnej protekcji się przedawniło. Dopiero po wygranych przez PiS wyborach pojawiły się plany postawienia zarzutów korupcyjnych bratu LeszkaMillera. Do jego zatrzymania miało dojść już w lutym, ale planom stawiania zarzutów sprzeciwił się prokurator Marek Wełna. Jego zdaniem byłoby to zbyt pochopne, bo brakuje dowodów, a sprawa ma charakter polityczny. Na zatrzymanie brata Millera nalegali przełożeni z Prokuratury Krajowej, do których pełne zaufanie ma minister Zbigniew Ziobro. To stało się jednym z powodów rezygnacji Wełny z kierowania zespołem ścigającym mafię paliwową. (...) O Sławomirze M. zrobiło się głośno w 2003 r., podczas prac sejmowej komisji śledczej ds. Rywina. Ówczesny szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Andrzej Barcikowski poinformował, że na prośbę Leszka Millera, ABW sprawdza, czy przyrodni brat premiera mógł mieć związki z próbą korupcji. Leszek Miller twierdził, że "docierają do niego sygnały, że jego przyrodni brat Sławomir powołuje się na niego". Publicznie deklarował też wówczas, że nie utrzymuje z bratem żadnych kontaktów. Sławomir Miller (53 l.) jest synem ojca Leszka Millera (60 l.) z drugiego małżeństwa. Przez kilka lat był bokserem Polonii Warszawa. Później prowadził sklep meblowy i zajmował się handlem nieruchomościami. Następnie kupił budynek żyrardowskich zakładów lniarskich i tam ulokował firmę "Business Center", sp. z o.o. Czy i jakie przynosi mu dochody - nie wiadomo. To jego oficjalne źródło utrzymania. W 2002 r. został szefem rady nadzorczej Konsorcjum Gdańskiego, które chciało kupić Rafinerię Gdańską. Miał rozmawiać w imieniu Konsorcjum z przedstawicielami rosyjskiego giganta paliwowego. - ("Super Express").
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Aby dodać swój komentarz powinieneś się zalogować. . |
Mapa serwisu
| O nas
| Ochrona prywatności
| Poleć stronę znajomym
| Źródła informacji
| Kontakt z nami
Copyright © MafiaPress |